Kalafior mimo tego, że mniej wykwintny niż brokuł czy szparagi doskonale nadaje się na zupę krem. Osobiście przepadam za tym warzywem i mogę go jeść na surowo wymieszany z jogurtem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ugotowany lub w postaci zup.

Kiedy wczoraj na świąteczny obiad przygotowałam zupę krem z kalafiora zniknęła w oka mgnieniu. Nic dziwnego, bo bez fałszywej skromności muszę powiedzieć, że wyszła pyszna i warto było popsuć dla niej blender… Zaręczam, że ta aksamitnie kremowa i bardzo pożywna zupa przypadnie do gustu nawet osobom, które nie specjalnie uwielbiają kalafior. Zapraszam do wypróbowania!

Składniki:

1,5 litr wywaru warzywnego

1 średni kalafior

2 średnie ziemniaki

2 cebule

2 ząbki czosnku

75 ml śmietanki kremówki

1 żółtko

łyżka masła lub 2 łyżki oliwy z oliwek

sól, pieprz, cukier, gałka muszkatołowa

 

Sposób przygotowania:

1. Kalafior umyć i oczyścić. Podzielić na różyczki i ugotować w wywarze.

2. Czosnek obieramy i kroimy na cienkie plasterki. Cebulę kroimy w kostkę.

3. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy lub masła i podsmażamy cebulę aż się zeszkli, a czosnek dorzucamy do zupy. Gdy cebula się zeszkli dodajemy ją do gotującej się zupy.

4. Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i wrzucamy do zupy. Gotujemy wszystkie warzywa do miękkości.

5. Gdy wszystkie warzywa będą miękkie przetrzeć przez sito lub zblendować.

6. Żółtka wymieszać ze śmietanką, zaharować (dodać do żółtek i śmietany kilka łyżek ciepłego wywaru). Zupę zdjąć z palnika i wlać do niej żółtka ze śmietaną.  Doprawić do smaku.

6. Podać z grzankami, groszkiem ptysiowym lub startym serem.

porcji: 4            czas: 40min

UWAGI:

1. Ja podałam zupę z grzankami zrobionymi z czerstwego chleba. Pokroiłam w kosteczkę, przełożyłam do naczynia żaroodpornego, polałam oliwą, posypałam czerwoną papryką, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, bazylią i szczyptą soli.

2. Jeśli krem po zblendowaniu okaże się dość gęsty, można dolać wody/wywaru lub zrezygnować z zagęszczania żółtkiem i śmietaną – będzie mniej kalorycznie!

3. Jeśli zupa wyjdzie zbyt rzadka, przed dodaniem żółtka ze śmietaną dorzuć jeszcze 2 ziemniaki i ugotuj, a następnie ponownie zblenduj.