Jeśli jesteś uzależniony od chrupania w czasie filmu, nauki lub czytania książki to musisz wiedzieć, że nie jesteś sam. Mam tą samą, niezbyt korzystną dla wagi przypadłość! Niezdrowych opcji jest wiele: chipsy, paluszki, krakersy, orzeszki pokryte chrupiącą panierką, popcorn (szczególnie ten z mikrofali zawierający trujący diacetyl). A ja wciąż poszukuję zamienników, lepszych opcji i odkrywam, że chrupać też można zdrowo i smacznie. Zabawy z ciecierzycą i poszukiwania inspiracji w internecie zaprowadziły mnie do wielu przepisów, ale ten na prażoną ciecierzycę zaintrygował mnie bardzo. W związku z czym na weekendowe oglądanie filmów zamiast popcornu i kalorycznych chipsów pełnych węglowodanów i tłuszczu przygotowałam właśnie prażoną cieciorkę z przyprawami. W smaku bardzo przypominała mi właśnie takie orzeszki w pikantnej panierce, a przy tym bardzo szybko daje uczucie sytości. Garść tak przygotowanej ciecierzycy i już ma się uczucie najedzenia.
Dla porównania:
100 g ciecierzycy (ugotowanej): 160 kcal, 10,98 g białka, 18,8 g węglowodanów, 2,82 g tłuszczu + 82 kcal z oliwy użytej do prażenia
100 g popcornu: 441 kcal, 8 g białka, 46 g węglowodanów, 23 g tłuszczu
100 g orzeszków w skorupce: 555 kcal, 16 g białka, 35 g węglowodanów, 39 g tłuszczu
SKŁADNIKI:
ugotowana ciecierzyca
1-2 łyżki oliwy z oliwek
przyprawy: tymianek, bazylia, czerwona papryka słodka i ostra (lub inne ulubione)
sól
SPOSÓB WYKONANIA:
- Cieciorkę przygotowujemy według instrukcji opisanych TU.
- Po wcześniejszym moczeniu ciecierzycę gotujemy około 15-20 minut pod przykryciem w lekko osolonej wodzie. Jeśli używamy ciecierzycy z puszki, to moczenie i gotowanie nie jest konieczne.
- Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C.
- Cieciorkę mieszamy w misce z oliwą, soli i dodajemy ulubione zioła.
- Ziarenka wysypujemy równomiernie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy 20-25 minut do momentu, aż ziarenka się ładnie zarumienią.
- Sprawdzamy, czy cieciorka jest już chrupiąca. Jeśli tak, wyjmujemy blachę, jeśli jest zbyt miękka wydłużamy nieco czas prażenia.
- Zajadamy an ciepło lub zimno.
SMACZNEGO!
Może zainteresować Cię również przepis na domowe chipsy z ziemniaków.
Daj znać czy smakowało. 😉
QULINARNA 
Witam,
ponieważ próbowałam już parę razy zrobić chrupiącą cieciorkę, a ona dalej jest daleka ideału, który kiedyś jadłam, mam pytanie… odnośnie punktu 4. Czy mieszam najpierw w oleju, a później daję sól i zioła, czy mieszam olej z solą i przyprawami i dopiero w tym maczam ciecierzycę? Ile soli na ile ciecierzycy?
Mam jeszcze jedno pytanie: czy cieciorka i ciecierzyca to jest dokładnie to samo? Czy może cieciorka to np. już ugotowana ciecierzyca albo to są inne gatunki ziarna? Widzę, że producenci stosują wymiennie te nazwy.
Bardzo ciekawa strona, będę zaglądać tutaj częściej.
Pozdrawiam,
Marta
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ciecierzycy i ciecierzyca to dokładnie to samo. Inna nazwa to groch włoski. Jeśli chodzi o pkt. 4, ja mieszałam w oleju i dopiero dodawałam przyprawy i sól. Soli i przypraw dodajemy wedle uznania. Nie umiem podać na to konkretnych proporcji, bo każdy lubi inaczej. Na chrupkość największy wpływ ma długość i temperatura pieczenia.Jeśli jeszcze nie jest chrupiąca trzeba piec dalej. Ja w trakcie pieczenia otwierałam kilkukrotnie piekarnik aby usunąć nadmiar pary, która wychodziła z ciecierzycy pod wpływem temperatury. Poza tym użyłam termoobiegu.
PolubieniePolubienie
Dziękuję za szybką odpowiedź. Cieciorka właśnie wyszła z piekarnika i chrupie 🙂 Najbliższa ideału. Zobaczę jeszcze rano jak chrupie na zimno. Zrobiłam mniej niż zwykle, gotowałam tyle, ile w przepisie, a w piekarniku siedziały jakieś 30 minut. Piekłam w gazowym, w którym nie ma termometru, więc nie bardzo wiem jak mocno jest nagrzany… późna godzina, ale ciężko się od nich oderwać 🙂
Pozdrawiam,
Marta
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że cieciorka wyszła 🙂
PolubieniePolubienie