PIERNICZKI STAROPOLSKIE

Święta Bożego Narodzenia to dla mnie czas wyjątkowy i niemalże magiczny. Ważną (choć wiadomo nie najważniejszą) rolę w tej całej świątecznej magii pełnią oczywiście świąteczne dania i cała zabawa związana z ich przygotowaniem. Nie wyobrażam sobie świątecznego stołu bez domowych pierogów z kapustą, ryby po grecku, barszczu, pasztecików z grzybami i słodkich lukrowanych pierniczków lub kruchych maślanych ciasteczek. Tym pachniały święta mojego dzieciństwa i chętnie do tych zapachów powracam w swej własnej dorosłej kuchni. Lubię też dobrą organizację pracy, w związku z tym staram się tak podzielić wszystkie prace przygotowawcze, aby ten przedświąteczny czas nie był zbyt nerwowy, dlatego to co można, przygotowuję dużo wcześniej.

Tym bardziej ucieszyłam się na wieść, że istnieje przepis na staropolskie pierniczki. Ciasto na te ciasteczka przygotowujemy najlepiej 3-4 tygodni przed świętami, gdyż musi ono dojrzewać. Ten przepis na staropolskie pierniczki, to stary owidzki (czyt. z Owidza – miejsca w którym pracuję) przepis krążący z ręki do ręki od kilku dobrych lat. Przekazała mi go jedna z moich koleżanek nauczycielek, abym i ja weszła w tą tradycje piernikową. Na szczęście udało mi się zagnieść ciasto na te pierniczki i upiec pierwsze świąteczne ciasteczka w zeszły weekend zanim jeszcze paskudna choroba postanowiła położyć mnie na łopatki.

Nie wiem, czy wiecie, ale pierniki wypieka się już od średniowiecza. Wówczas rolę proszku do pieczenia, czy sody pełnił początkowo sproszkowany węgiel drzewny. Nie znano wówczas przypraw korzennych dlatego inny był skład przypraw, które służyły do aromatyzowania pierniczków. Te staropolskie doprawiane były dużą ilością pieprzu i suszonego imbiru, gdyż podawano je jako zakąska do wódki. Powszechną tradycją było też przygotowanie ciasta na pierniki w roku narodzenia córki, a po jego odpowiednim zabezpieczeniu ciasto zakopywano, a piernik z nich pieczono dopiero, gdy wydawano ją za mąż. 🙂

_MG_6402

SKŁADNIKI:

1/2 kg miodu

2 szklanki cukru

250 g smalcu

2-3 przyprawy piernikowe

1 kg mąki

3 całe jajka

3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej

1/4 szklanki mleka

1/2 łyżeczki soli

SPOSÓB WYKONANIA:

  1. Miód, cukier, smalec, kakao i przyprawy podgrzać razem niemal do zawrzenia.
  2. Ostudzić masę.
  3. Do chłodnej masy dodajmy stopniowo mąkę, jaja, sól, sodę rozpuszczoną w mleku i wyrabiamy wszystko ręką.
  4. Wkładamy ciasto najlepiej do kamiennego garnka i przykrywamy papierem i ściereczką.
  5. Umieszczamy na 2-3 tygodnie w lodówce lub zimnej piwnicy.
  6. Po tym czasie ciasto wałkujemy na grubość pół centymetra i wycinamy pierniczki.
  7. Pieczemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w temperaturze 180 stopni przez 10 minut.
  8. Układając pierniczki na blasze należy zostawić dość duże przerwy gdyż mocno rosną.

UWAGI:

  • Zamiast gotowej mieszanki przypraw do pierników do podanych proporcji na ciasto możecie użyć: 5 łyżek cynamonu, 2 łyżki kardamonu, 1 łyżka imbiru, 1 łyżka gałki muszkatołowej, 1/2 łyżki goździków.
  • Ciasto na pierniki powinno leżakować optymalnie ok. 3 tygodnie, ale jeśli z jakiegoś powodu zdarzy Ci się o nim zapomnieć, nie przejmuj się, te ciasteczka możesz upiec z surowego ciasta leżakującego nawet kilkanaście tygodni.
  • Pierniczki wyjdą smaczne, jeśli zamiast smalcu użyjesz margaryny do pieczenia lub masła klarowanego, nie uprzedzaj się jednak do smalcu, na tym składniku opiera się przecież ich tradycyjna staropolska receptura.

DSC_0018

6 Komentarzy Dodaj własny

  1. Mara pisze:

    Witam,
    mam dwa pytania:
    1. czy oprócz przyprawy piernikowej jeszcze dodajemy kakao? W składnikach go nie ma, a w punkcie 1. jest.
    2. ile mniej więcej wychodzi tych pyszności?
    Pozdrawiam,
    Marta

    Polubienie

  2. Natata pisze:

    Też chciałam zapytać, ile kakao dodać do ciasta?

    Polubienie

    1. Qulinarna pisze:

      W składzie przyprawy do pierników jest już kakao, ale ja sypię jeszcze około 2 płaskie łyżki bo lubię gdy są ciemniejsze.

      Polubienie

  3. Kamila pisze:

    Kiedyś dostałam rewelacyjny przepis na staropolskie pierniki, ale niestety go zgubiłam 😦 postanowiłam poszukać w internecie i pierwszy był Pani. Co ciekawe, również dostałam go od nauczycielki z Owidza! Mam nadzieję, że to ten sam przepis 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    1. Qulinarna pisze:

      Bardzo możliwe 😀 ten przepis jest przekazywany z rąk do rąk już podobno od lat, więc wszystko możliwe

      Polubienie

Napisz coś od siebie?