Dla mnie domowy kisiel to wspomnienie z dzieciństwa. Pamiętam jak dziś, jak moja babcia (rodzinna Master Chef) przygotowywała mi to danie, jako nieodłączny element rekonwalescencji po kłopotach z brzuszkiem. I mimo, że to danie dietetyczne, za domowym kisielkiem wprost przepadam.
Dlaczego więc trujemy się tymi gotowymi kisielkami w proszku, które w swoim składzie mają tyle owoców, ile moja córka loków na głowie? Przecież, żeby smakowały jak owocowe nakładli do nich aromatów, regulatorów, koncentratów i pochodnych cukru. Dlaczego nie zrobić więc domowego kisielu, z którego zrobieniem poradzi sobie każda osoba, która nie przypala wody na herbatę.
Dodam tylko, że zrobienie domowej wersji kisielu jest naprawdę niewiele bardziej pracochłonne niż wysypanie proszku z torebki i zalanie go wodą.
Dodam tylko, że kisiel możemy przygotowywać już 6 miesięcznemu dziecku. Jest jedna uwaga – dopasujcie typ soku owocowego do wieku dziecka. Tzn. dla 6-miesięczniaka niech to będzie sok z marchewki lub jabłuszka. Dla starszych można już kombinować z sokiem truskawkowym, malinowym, żurawinowym czy jagodowym.
Ja tym razem przygotowałam na deser kisiel z pierwszych polskich truskawek, którymi wciąż nie mogę się najeść.
Składniki:
200 g truskawek
600 ml wody
40 g mąki ziemniaczanej
130 g cukru
(posmakuj zanim dodasz, jego ilość zależy od słodyczy owocu z którego przyrządzasz kisiel)
Sposób przygotowania:
1. Owoce umyj i w przypadku truskawek pozbądź się szypułek.
2. Przygotuj odpowiednią ilość wody i odlej około 200 ml.
3. Resztę wody zagotuj, włóż do niej owoce i gotuj do zmięknięcia.
4. Gdy owoce będą miękkie zblenduj je, aż całość uzyska gładką konsystencję.
Innym sposobem jest wyjęcie owoców i przetarcie ich przez sito. Ja tym razem zblendowałam.
5. Dodaj cukier. Jego ilość w przepisie jest orientacyjna ponieważ zależy od słodkości owoców, których użyjesz do przygotowania kisielu oraz od Twoich preferencji smakowych. Możesz również zamienić cukier na ksylitol czy stewię.
6. Wymieszaj mąkę ziemniaczaną z 200 ml odlanej zimnej wody.
7. Połącz zawiesinę z przecierem z owoców.
8. Zagotuj.
9. Ostudź i zjedz (można pominąć etap studzenia, chociaż podobno kisiel podaje się na zimno) 😉
Smacznego!
QULINARNA 